(ŁOBEZ) Z roku na rok Łobez pięknieje, powstają nowe chodniki, wszystkie szkoły zostały zmodernizowane, ocieplone, wybudowano przedszkole. Niektórzy radni z uznaniem twierdzą, że świadczy to o rozwoju gminy. Obecnie w planach jest remont ul. Kolejowej, aby wpłynąć na estetykę miasta, szczególnie po to, aby podróżni mieli o nas dobre zdanie. Pytanie tylko - czy estetyka wpływa rzeczywiście na rozwój miasta i gminy?
Ulica Kolejowa jest drogą powiatową, jej remont jednak wzięła na siebie gmina Łobez i jest to zgodne z prawem. Niedaleko jednak znajduje się ul. Podgórna, której modernizacja znacznie wpłynęłaby na rozwój miasta w związku z istniejącą tam strefą ekonomiczną, mającą w przyszłości przyciągnąć tu inwestorów. Transport do strefy, zgodnie z planami sprzed kilku lat miał odbywać się ulicą Magazynową (obok ciepłowni) i dalej ul. Podgórną. Przez lata nie uczyniono nic, aby poprawić ich stan. O ruchu ul. Kolejową do strefy nie było mowy, jedynym argumentem jest poprawa estetyki.
Strefa ekonomiczna to na razie kopel przy drodze z Łobza do Drawska Pomorskiego, z wytyczonymi geodezyjnie działkami. Na razie niby są spotkania, niby jest zainteresowanie, ale w strefie nic się nie dzieje, a konkurencja nie śpi.
Równocześnie na terenie województwa zachodniopomorskiego powstają kolejne strefy, robiąc ogromną konkurencję Łobzowi. Marszałek, który miał kierować inwestorów do Łobza, kieruje gdziekolwiek indziej, w bardziej atrakcyjne miejsca. Na razie też Łobez nie chwali się swoją strefą. Na popularnym portalu samorządowym ostatnie wpisy z gminy Łobez pochodzą z 2010 roku. Można tam natomiast znaleźć wiele interesujących stref z całej Polski.
Na stronach internetowych reklamuje się Szczecin, Goleniów, Police, ale nie Łobez. Łobez widoczny jest jedynie we wpisie w Wikipedii wśród wszystkich miast i gmin Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Gdy wpiszemy w wyszukiwarkę hasło: „strefa ekonomiczna Łobez”, wprawdzie możemy znaleźć strefę w Łobzie, ale pośród innych stref z terenu trzech województw: lubuskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego, przy czym Łobez jest jednym z dwu miast na 21, przy którym nie ma żadnych informacji o samej strefie. Nawet jej wielkości.
Jeżeli jednak wpiszemy „tereny inwestycyjne zachodniopomorskie”, bo skąd Iksiński ma wiedzieć, że są takie w Łobzie, to jest znacznie gorzej. Pod koniec drugiej strony w przeglądarce dowiadujemy się jedynie, że zachodniopomorskie gminy będą miały foldery. Warto zauważyć, że dzisiaj pierwszym i podstawowym źródłem poszukiwania informacji jest internet. A w nim terenów inwestycyjnych dla Łobza nie ma. Do końca drugiej strony potencjalny inwestor znalazłby kilkanaście różnych propozycji z całej Polski, ale żadnej z Łobza.
Można tak bawić się dalej z różnymi kombinacjami wyszukiwania, ale nie o to przecież chodzi. Można wydawać pieniądze na to, aby było ładnie i podnosić podatki mieszkańcom, by było jeszcze ładniej. Pytanie tylko, kiedy magistrat zacznie dbać o to, aby było tu więcej przedsiębiorców i dogodne warunki do inwestowania? Kiedy zadba również o to, aby do potencjalnej strefy można było dojechać? W końcu część pieniędzy podatników wydał już na strefę. MM
Oklejenie styropianem i pomalowanie domów w kolorach majtek plażowych to jeszcze nie skok cywilizacyjny. Ludy "prymitywne", choć niesłusznie tak nazywane też się przyozdabiają kolorowo.
~
2013.12.01 18.43.37
Jak to się dzieje, że ilość mieszkańców w kraju nie wzrasta, ilość miejsc pracy (automatyzacja) i pracowników spada, komputeryzacja, a ilość urzędników wzrosła 10 krotnie ?