Niepedagogiczni nie dostają podwyżek, bo zabraknie dla dyrektorów?
(ZŁOCIENIEC) Od dłuższego już czasu wspólnie z czytelnikami Tygodnika śledzimy próby choćby tylko minimalnego podniesienia wysokości zarobków niepedagogicznym pracownikom naszych szkół i przedszkola.
Mamy za sobą wiele rozmów z ludźmi jakże ciężkiej i bywa niewdzięcznej pracy, których wysokość zarobków wręcz wola o pomstę. Doskonale przy okazji wiemy, że w Polsce nie prowadzi się żadnych ludzkich badań na ten temat, w odróżnieniu od krajów cywilizowanych, dotyczących – a czy z zarobków osiąganych przez pewne kategorie pracowników w ogóle da się wyżyć? Owych badań nie prowadzi się, gdyż by się okazało, że wyżycie z tych pensji nie jest możliwe. Ludzie są więc zmuszani do codziennych oszustw. Co w takim razie? Głód w rodzinie, głód dzieci. Doskwierająca bieda. A jak tu jeszcze dzieci kształcić?
Do problemu niedawno jeszcze raz powrócił radny Waldemar Buca: - W nawiązaniu do złożonej interpelacji dwudziestego dziewiątego września ubiegłego roku, dotyczącej wynagrodzeń pracowników niepedagogicznych szkół i przedszkola miejskiego, proszę pana burmistrza o przedstawienie stanowiska dotyczącego podwyżki wynagrodzeń w tym roku. Czy pracownicy niepedagogiczni mogą liczyć w tym roku na podwyżkę wynagrodzeń czy też nie? –
Jeszcze poprzednio na ten temat wypowiedziała się Urszula Ptak, przewodnicząca rady: - Podwyżki zarobków pracowników niepedagogicznych są w gestii dyrektorów placówek. –
Któż z nas nie wie, jak ciężką pracą w szkołach jest praca pań sprzątających, ale nie tylko tych przecież. Jak zrozumieć, że ci ludzie w warunkach złocienieckich tyle długich już lat dopraszają się o te parę groszy? Bez skutku.
W takim razie jak w Złocieńcu wyglądają podwyżki pensji, też samorządowych, tyle, że na samej górze, niebawem pokażemy. (n)
Nic nie dostaniecie niepedagogiczni, bo dyrektorzy muszą zaistnieć, wykazać się, złapać plusy na następne wybory.
~A.K
2012.05.07 20.18.50
Przecież wystarczy wejść w bip UM i tam poczytać o zarobkach ELITY, po co się domyślać, wystarczy pomyśleć.
~
2012.05.06 20.52.30
Każda władza, nie zmieniana przez tyle lat, obrasta koleżeństwem, współzależnościami, zobowiązaniami - jak weranda bluszczem. I potem tylko trwa. Niepedagogiczni! - nic nie dostaniecie. Ale na jesieni 2014 roku, na jakiejś akademii, dostaniecie kilka czułych uśmiechów i zagłosujecie znów bez zmian, w nadziei, że dadzą. Ale skoro nie dają przez tyle lat, to dalej nie będą dawać.