(POWIAT ) podczas II sesji Rady Powiatu padły pierwsze wnioski i interpelacje nowych radnych.
Zamknąć drogę osiedlową
Jako pierwszy głos zabrał radny Wojciech Chmiel: - Zwracam się z wnioskiem do burmistrza Złocieńca o zamknięcie drogi osiedlowej równoległej do ul. Piłsudskiego (do deptaku – przyp. red.) – mówił radny. – Owszem, na drodze jest zakaz ruchu, tylko samochody dostawcze mogą tamtędy przejeżdżać, ale normalne auta też jeżdżą. Droga jest niebezpieczna, bo przechodzą tamtędy dzieci do szkoły. – mówił Wojciech Chmiel. Radni przyjęli wniosek do wiadomości, jednak wiadomo z góry, jaka będzie decyzja. Przecież nie po to budowano w Złocieńcu deptak, żeby chodzić równoległą ulicą, na której zresztą jeżdżą samochody. A że po deptaku chodzić wcale nie jest łatwo, z racji nierówności i wybojów – to już zupełnie inna sprawa…
Trzy interpelacje do Ptaka
- Trudno mi rozgraniczyć, gdzie zaczyna się Powiat, a kończy Gmina, bowiem Gminy przecież są elementem Powiatu. – zaczął swoją wypowiedź kolejny radny, Zbigniew Mieczkowski. – Ja mam trzy interpelacje do burmistrza Drawska Pomorskiego Zbigniewa Ptaka.
1. Data pochówku żołnierzy w Linownie
- Pierwsza z nich dotyczy cmentarza w Linownie. Na drodze do cmentarza nie ma chodnika, nie ma też oświetlenia. Czy burmistrz może podać jakiś bliższy termin, kiedy zrealizuje to zadanie? – pytał radny. - Jest jeszcze jedna sprawa. Chcielibyśmy sami, za własne pieniądze, postawić na cmentarzu przy kwaterze wojskowej tablicę pamiątkową. Wcześniej jednak musielibyśmy wiedzieć, kto i od kiedy tam spoczywa. Dlatego też proszę burmistrza o ustalenie daty pochówku żołnierzy oraz z jakiej oni pochodzili armii.
2. Walka z eternitem
- W miejscowościach Gudowo i Zarańsko wciąż jeszcze zalega eternit. Gdzie można zapoznać się z planem likwidacji eternitu na terenach popegeerowskich? Jak gmina zamierza z tym walczyć? – pytał radny.
3. Jak to jest z Rogalem i Nagórskim?
- Zastanawiam się nad poczuciem bezpieczeństwa w naszej gminie. – mówił Mieczkowski. – Pan burmistrz ma pod sobą cały urząd. Śmieszne dla mnie jest, że zamiast żądać wyjaśnień od swoich pracowników za zarzuty, żądać od nich obrony jego osoby, pan burmistrz zasłania się dwoma redaktorami, którzy bronią jego racji. Nagórski i Rogal są redaktorami, którzy publikują wyjaśnienia, piszą teksty po to, by przedstawić pana burmistrza w jak najlepszym świetle. Ciekaw jestem jak to się ma do Art. 11 pkt. 2. Prawa Prasowego. Chciałbym prosić pana burmistrza o odpowiedź - jakie kwoty za wszystkie działania promocyjne i publikacje wszystkich tekstów o gminie otrzymali redaktorzy Mariusz Nagórski i Waldemar Rogal od gminy Drawsko Pomorskie w latach 2006 - 2010. Z moich wyliczeń wynika, że naprawdę jest się czego obawiać, bowiem po zsumowaniu wszystkich pieniędzy dla dziennikarzy okazuje się, że jest to kwota porównywalna do tej przeznaczanej na pomoc społeczną. Chciałbym również prosić o uzasadnienie kwoty tych wydatków i dlaczego opłaca się aż dwie gazety? - zakończył Zbigniew Mieczkowski.
Powrót do DPS
Radny Wojciech Chmiel ponownie zabrał głos zadając pytanie o skargę Barbary Nowickiej na działania pani dyrektor Eleonory Winiarskiej. – Chciałem się dowiedzieć, jaki jest finał rozpatrzenia skargi pani Barbary, bowiem termin jej rozpatrzenia dawno już minął, a my nadal nie wiemy jaki jest finał tej sprawy. Przewodniczący Rady Jerzy Lauersdorf wyjaśnił, że skarga została już rozpatrzona i odpowiedź na nią znajduje się do wglądu w biurze Rady.
Na co dotacje
Radny Krzysztof Zacharzewski zadał pytanie „ze swojego podwórka”. Zainteresował go temat dotacji przyznawanych na rozpoczęcie działalności gospodarczej. – Wiem, że dużo osób złożyło wnioski o dotację na otwarcie działalności gospodarczej. Otrzymali ją nieliczni. Chciałbym zapytać, czy byłaby możliwość opublikowania na stronie internetowej wyników przyznawania dotacji z podaniem choćby na jaki rodzaj działalności dotacje zostały przyznane? – pytał radny.
Niezawodny Jan Barczak
Sesja, czy to Rady Miejskiej, czy Rady Powiatu, bez Jana Barczaka traci swój urok, jak mówią złośliwi. Również i tym razem nie zabrakło pana Jana na Trybunie Obywatelskiej. Ponownie poruszył temat szpitala powiatowego. – Szkoda, że na sali nie ma dyrektora szpitala, żeby odpowiedział na moje wątpliwości. Sytuacja jest naprawdę niewesoła. – mówił Barczak. – 9 grudnia pani Julita Juszkiewicz z Narodowego Funduszu Zdrowia poinformowała, że jeśli szpital w Drawsku nie wymieni kadry, trzeba będzie zamknąć szpital. Proszę państwa, nikt nie chce tutaj pracować! Pani Micewska wygrała proces, za nią pójdą następne – Ziębowa, Kuczyńska, za które wy będziecie musieli płacić odszkodowania! Lekarze specjaliści się stamtąd wynoszą. Jak tak dalej pójdzie szpital naprawdę zostanie zamknięty. – mówił Barczak.
Kolejną poruszaną przez niego kwestią były wybory. – Chciałem zwrócić uwagę na bezsensowne działanie, jakie miało miejsce przed tegorocznymi wyborami. Wystawiono za dużo kandydatów do sejmiku, przez co straciliśmy jedynego reprezentanta z powiatu! Nie mamy nikogo w sejmiku wojewódzkim! Dlaczego nikt tego nie przewidział, nie zwracał na to uwagi?
W tym przypadku przewodniczący Jerzy Lauersdorf przyznał Barczakowi rację. – Brak reprezentanta naszego powiatu w sejmiku wojewódzkim, niezależnie kto by nim był, to rzeczywiście ogromna strata. – mówił Jerzy Lauersdorf. Ale cóż, życie toczy się dalej i pozostaje jedynie mieć nadzieję, że za cztery lata nie popełnimy tych samych błędów… MB
Podoba mi się chmiel na zdjęciu sluchajacy co mówi do niego mikrofon. Chmiel to żeenada a nie żadna opzycja. nie dal rady nawet byc kirownikem schronska mlozdieżowego
~ala
2011.01.05 21.06.23
a co z Winiarską, tą oszustką i krętaczką. Życzenia wszystkiego co najgorsze
~@
2010.12.27 18.14.47
Potem mamy takich w rozkroku, albo się zdecyduj czy chcesz być radnym czy jakimś burmistrzem, powinien byc ustawowy zakaz kandydowania do różnych funkcji. albo mydlo - albo powidło. stąd taki sklad. głosowali na tego, a wybrali tamtego.
~
2010.12.27 15.11.35
bo taka porąbana ordynacja!!, cwaniacy sami sobie uchwalaja prawo i jest jak jest.
OKRĘGI JEDNOMANDATOWE - załatwią sprawę, ale jak to ugryźć?
~
2010.12.27 12.06.27
Wybrano Hypkiego, Ptaka, Włodarczyka, Garbacza, Czerwińskiego, a radnymi zostali Kowalska, Arcimowicz, Czarnota, Żółtowski, Korczyński. Czyli prawie 30 proc. rady jest w zastępstwie.
~
2010.12.27 11.59.52
Pani MB, proszę nie nazywać tego interpelacjami, bo to śmiech. Interpelacje są zapytaniami o charakterze zasadniczym dla powiatu. .. (reszta w par. 19 statutu starostwa). Tu mamy do czynienia z chęcią zaistnienia. Zamknąć stumetrową uliczkę w Złocieńcu - a co z tym ma zrobić starosta lub przewodniczący? Niech Wojtek idzie na sesje złocieniecką i zgłosi problem - o ile tam bywa.
Wnioski do Ptaka. .. To Cybula i Lauersdorf mają w imieniu Mieczkowskiego pytać ile Ptak płaci redaktorom za przychylność?
Pan Janek jest niezawodny w swojej naiwności. To kto miał załatwić tego wspólnego kandydata - SLD,PO czy PiS?
Niech pani jeszcze raz sprawdzi co to jest interpelacjai, bo radnym się nie chce.
~`
2010.12.25 22.55.08
Ktoś tu bardzo nie lubi Chmiela....czuję aż nazbyt "osobistą" niechęć.Więcej przemyśleń co do zagadnień a mniej osobistych uczuć do pana Chmiela.....P R O S Z Ę......
~xp
2010.12.22 22.07.47
Czyj jest Chmiel? Od dawna Pis- u, na wiele spotkań Kresowiaków zapraszał Michalaka, robił mu kampanię do sejmu aż w końcu wystartował z list tej partii do powiatu, bo nie miał się pod kogo podczepić. Jest w partii, na którą było zapotrzebowanie w powiecie. Kto wie, może za 4 lata znajdzie się pośród wyznawców Palikota?
~prawda
2010.12.22 20.44.59
nareszcie odważniejsze wystąpienia, więcej takich Panie Z.M. trzeba patrzeć "władzy" na ręce.
~hańba
2010.12.22 12.33.12
Wojciech Chmiel jest tak do niczego, że bardziej już nie można. Popierał PZPR na klęczkach w kościele. Teraz picuje znów w radzie jako emerycik. Komuchom taki ktoś na rękę, jak znalazł. Oto reprezentant Złocieńca. Oto człowiek, nie wiadomo czyj.