Skład Radovii: Sławomir Czekała - Wojtek Krakus, Rafał Chiloński, Igor Drapikowski, Rafał Rosiak, Marcin Stosio, Jacek Talarowski, Mateusz Rylling, Irek Kulik (80\' Dawid Duda), Tomasz Kmieć, Marek Drożdżewski (35\' Emil Pilichowski). Trener Henryk Kulik.
Bramki: Emil Pilichowski, Tomasz Kmieć.
Mecz zaczął się pomyślnie dla drużyny Radovii. Już w 5 minucie Talarowski mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie, lecz nie trafił do pustej bramki. W 10 minucie kopia sytuacji z 5 minuty, lecz i tym razem Talarowski nie trafia do pustej bramki i wynik pozostaje ten sam. W 15 i 20 minucie Jantar przeprowadził 2 akcje, które mogły się zakończyć bramkami, lecz napastnicy okazali się nieskuteczni. W 30 minucie kontuzjowanego Drożdżewskiego zastępuje Pilichowski. Mimo trudnych warunków pogodowych Radovia przeprowadzała składne akcje skrzydłami. Pierwsza bramka pada w 46 minucie, po podyktowaniu przez sędziego rzutu karnego dla gości. Po przerwie drużyna gospodarzy może się cieszyć z bramki wyrównującej, nastąpiło to w 55 minucie, a strzelcem był Pilichowski. W 70 minucie sędzia dyktuje rzut karny dla Radovii, lecz Pilichowski nie wykorzystuje szansy na objęcie prowadzenia, lecz już w 75 minucie następuje akcja, po której pada zwycięska bramka jak się póżniej okazało dla miejscowych - Irek Kulik zagrywa prostopadłą piłkę do Kmiecia, ten wjeżdża w pole karne i nie daje najmniejszych szans bramkarzowi Jantara. W końcówce meczu goście mogli wyrównać, jednak strzał napastnika Jantara minimalnie mija długi słupek. Radovia po dobrym meczu, odbywanym w ciężkich warunkach, wygrywa zasłużenie. (r)