WYDAWNICTWO DRUKARNIA PUBLIKACJE KONTAKT Pomoc  
 Kazimierz Rynkiewicz Aktualności Wieści z regionu Felietony Sport Imprezy Archiwalne wydania Forum O gazecie Reklama w prasie Kontakt z redakcją Logo gazety Przyjazne linki Wyszukiwarka. Wyszukiwarka zaawansowana  Wyślij e-mail Masz ciekawą informację. Chcesz się nimi podzielić z innymi? Wyślij maila na adres wppp1@wp.pl  Odwiedziło nas już 22432449 osób  Osób online 159	 2012.04.27 12.32.31 Tygodnik Łobeski Przeczytano 3358 Mewa na „piątkę” (RESKO) W sobotę, 12 kwietnia na stadionie w Resku rozegrany został mecz 15. kolejki A Klasy grupy pierwszej, pomiędzy Mewą a drużyną OKS Euroinsbud Goleniów. W pierwszej minucie spotkania gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale potężny strzał Tomasza Sidła wylądował na poprzeczce bramki gości. W 12 min. piłka zatrzepotała już w siatce OKS-u. Do długiego podania Marcina Pawłowskiego doszedł Dawid Szkołuda i strzałem z woleja otworzył wynik spotkania. Cztery minuty później było już 2:0. Po strzale Pawła Wojciechowskiego błąd popełnił bramkarz goleniowian, który wykorzystany został przez Dawida Dudka. Kolejne minuty spotkania to gra w „chodzonego”, w wykonaniu obu drużyn. Mimo ciągłego posiadania piłki przez Mewę, zawodnicy nie potrafili stworzyć sobie klarownej sytuacji do podwyższenia wyniku. Dopiero w 41 min., po zamieszaniu w polu karnym, bramkę na 3:0 strzelił ponownie Dudek. Druga odsłona meczu to kontynuacja powolnej gry w wykonaniu obu zespołów. W 70 min. spotkania seryjnie okazję zmarnowali Dudek, Grygiel i Szkołuda. Akcja ta zmotywował trochę zawodników Mewy, którzy podkręcili trochę tempo zawodów. W 78 min. na 4:0 podwyższył Denis Chodyna. Przy tym golu asystował wprowadzony po przerwie Mateusz Deuter. W 90 min. meczu kropkę nad \"i\" postawił kapitan zespołu Dawid Ryba. Dośrodkowaniem w pole karne, po samotnym rajdzie popisał się Paweł Kowal. Tam piłkę zgrał aktywny w tym spotkaniu Denis Chodyna i wspomniany wcześniej Ryba nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Mecz podsumować można krótko - odbył się i padło w nim pięć bramek. OKS przez całe spotkanie nie potrafił skonstruować żadnej ciekawej akcji, a nie zagrożona ani przez chwilę Mewa nie starała się narzucić swojego tempa gry. Cieszy powtórka wyniku z jesieni oraz skuteczność (5 bramek w 9 próbach). Miejmy nadzieję, że w kolejnym meczu w Sownie, Mewa zaprezentuje się jeszcze lepiej. Mecz w niedzielę 29 kwietnia, o godz. 16. Mewa: Gromek - Kowal, Waldon, Pawłowski, Pietrowski (46\' Deuter M.) - Wojciechowski (55\' Lewicki), Sideł (58\' Deuter Sz.), Ryba, Chodyna - Dudek, Szkołuda (60\' Grygiel) oraz: Andrusieczko, Latocha, Łażewski. Trener Janusz Skrobiński. (o) Zaloguj się lub zarejestruj aby oceniać artykuły Brak ocen .
Strona wygenerowana w 0.17 sek	Created Arnoldk_20 ver 3.0