(CHOCIWEL-DOBRA) Na drodze Chociwel - Dobra, młody mężczyzna nie zapanował nad motocyklem marki Yamaha 600, na łuku drogi uderzył w barierę energochłonną i zginął.
Do wypadku doszło w sobotę, około godziny 17., na drodze pomiędzy miejscowościami Chociwel i Bród. 17-letni szczecinianin, który przyjechał do rodziny w gminie Dobra, zmarł na skutek obrażeń ciała.
Stargardzcy policjanci, pracując na miejscu zdarzenia, zabezpieczyli ślady, które teraz pomogą ustalić przyczyny i okoliczności tragicznego w skutkach wypadku. W czasie czynności funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.
W miniony weekend na terenie powiatu stargardzkiego nie było to jedyne zdarzenie drogowe z udziałem motocyklisty. W niedzielę około godziny 16., na ulicy Krzywoustego w Stargardzie Szczecińskim kierujący samochodem osobowym marki BMW nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i wjechał w motocykl marki Honda Hornet. Na szczęście w tym przypadku kierującym nic się nie stało.
Większość użytkowników jednośladów sezon motocyklowy uważa już za rozpoczęty. Policja apeluje o respektowanie przepisów i zasad poruszania się na drogach, a także o zachowanie zdrowego rozsądku. Użytkownikami tych pojazdów często są ludzie młodzi, o małym doświadczeniu w kierowaniu i brakiem wiedzy z zakresu przepisów ruchu drogowego, gdyż część z nich kieruje, nie posiadając do tego wymaganych uprawnień.
Takie osoby najczęściej popełniają wykroczenia polegające na przekraczaniu dozwolonej prędkości oraz niestosowaniu się do znaków, sygnałów i poleceń wydawanych przez policjantów. Wypadki dotykają wszystkich grup uczestników ruchu drogowego, a zdecydowanie najbardziej narażeni są niechronieni uczestniczy ruchu tacy jak piesi, rowerzyści i motocykliści.
Motocyklista jadący z prędkością 180 km/h przybywa w ciągu jednej sekundy 50 metrów. W ciągu pięciu sekund pokonuje ćwierć kilometra. Jazda z prędkością przekraczającą dozwoloną, zawsze niesie za sobą zagrożenia, gdyż inni uczestniczy ruchu mają prawo spodziewać się, że pozostali przestrzegają prawa. MM