Tygodnik Łobeski - W kraju rośnie, u nas maleje (POWIAT. )

(POWIAT. ) Gdy w kraju i w województwie bezrobocie wzrasta, w powiecie łobeskim maleje. Jedną z przyczyn jest wzrastające wciąż zainteresowanie mieszkańców powiatu środkami na otwarcie własnej działalności gospodarczej. Równocześnie Wojewódzki Urząd Pracy przyznaje dla naszego powiatu coraz mniej pieniędzy.
Bezrobocie w powicie łobeskim w maju 2008 wynosiło 2.782 osób, a w maju bieżącego roku – 2.719. W województwie rok temu w maju było 86.192 osoby, w tym - 89.884 bezrobotnych. W kraju w roku ubiegłym było 1.525,6 tys. bezrobotnych, w tym roku 1.683,4 tys. osób pozostających bez pracy. Dane wskazują na fakt, iż zarówno w kraju, jak i w województwie liczba bezrobotnych przybywa, a w powiecie łobeskim – ubywa.

W powiecie łobeskim coraz więcej osób sięga po dotacje z Powiatowego Urzędu Pracy w celu założenia własnej firmy. I tak w roku 2007 PUP przyznał 100 dotacji na kwotę 1.286.702,58 zł na otwarcie własnej działalności gospodarczej, w roku 2008 – 146 dotacji na kwotę – 2.097.926,36 zł, a w tym roku do 2 lipca wypłacono 92 dotacje na kwotę 1.653.430 zł.
Ilość dotacji wynosi prawie tyle samo, co w roku 2007, ale na znacznie wyższą kwotę. Coraz więcej osób decyduje się na zatrudnienie na własny rachunek przy wsparciu państwa. Jak zauważył dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Jarosław Namaczyński w tym roku, z powodu kryzysu PUP w Łobzie otrzymał znacznie mniejsze środki finansowe, niż w roku ubiegłym, co nie oznacza jednak, że PUP nie będzie starał się o pozyskanie kolejnych pieniędzy na wsparcie bezrobotnych, chcących założyć własną firmę.
– Takiego oblężenia, jak mamy dzisiaj, dawna nie było. Jest to bardzo pozytywne zjawisko, jednak sytuacja z pieniążkami jest na razie mniej ciekawa, mimo że jeśli chodzi o ilość wypłacanych dotacji, jesteśmy w czołówce. Jeśli zaś chodzi o wielkość powiatu i urzędu, to znajdujemy się na trzecim, czy czwartym miejscu od końca. To świadczy o tym, jak nam się mimo wszystko dobrze wiedzie. Kryzys dotyka niektóre firmy dotkliwie, mówiąc o całej Polsce, ale są branże, które w ogóle nie odczuwają kryzysu. Duże zainteresowanie własną działalnością bardzo nas cieszy, ale i przeraża, bo z pieniędzmi jest problem. W roku ubiegłym udało nam się pozyskać 12 milionów zł, a w tym roku mamy około 7,8 miliona zł – powiedział dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
W miniony czwartek dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy zawitał do Ministerstwa Pracy i złożył tam cztery wnioski na kwotę około 4 milionów zł. Gdyby łobeski PUP otrzymał pieniądze z programów, miałby zabezpieczone środki m.in. na: dotację dla nowo powstających firm, „Piękną Wieś”, „Dary natury” i inne zadania prowadzone przez PUP.
Jak wyjaśnił J. Namaczyński problem z brakiem pieniędzy w Powiatowym Urzędzie Pracy i konieczność pozyskiwania nowych środków pojawił się już w roku ubiegłym. Dla porównania wysokość środków obligatoryjnych przyznawanych na początku roku 2007 wynosiła 4.900. tys. zł, gdy w roku 2008 już 2.900 tys. zł. W bieżącym roku pierwsza wersja wysokości środków opiewała na kwotę około 5 milionów zł, gdy ostatecznie przyznano około 3 milionów zł. Skąd takie różnice, skoro liczba bezrobotnych, mimo spadku, nie zmieniła się aż tak radykalnie?
Z wyjaśnień dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy wynika, że zmienił się sposób naliczania przyznawania środków finansowych dla powiatowych urzędów pracy. Obecnie dla Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie nie jest ważna stopa bezrobocia w danym powiecie, a... liczba mieszkańców. Dzięki takiemu systemowi naliczania 10 najbogatszych powiatów otrzymało najwięcej pieniędzy, bez zwracania uwagi na to, że w mniejszych powiatach bezrobocie jest wyższe. Taką sytuację wywalczyli sobie silniejsi pod względem zasobności, liczby mieszkańców i polityków reprezentujących dane powiaty.
Dodatkowo rok temu nie było kryzysu gospodarczego, dzisiaj jest większe zapotrzebowanie urzędów pracy nawet z tych bogatszych powiatów, niż w roku poprzednim. mm

Zaloguj się lub zarejestruj aby oceniać artykuły

Brak ocen

Komentarze

~jerzy	2009.07.26 09.10.34
nasze władze nic nie robią bezrobocie jest sztucznie zaniżane przez przad

~	2009.07.25 10.17.23
A jak bezpłacie w Łobzie rośnie czy maleje? Bom dawno łobeskich pseudopracodawców potraktował ciepłym moczem :P

~Łobezianka	2009.07.21 14.31.09
Od roku 1992 Łobez jest skryzysowany, od kiedy rozwiązano PGR-y i do tej pory Łobez tkwi w marazmie strukturalnego bezrobocia, a kryzys tu nie ma nic do rzeczy. Wiele osób wyjechało za granicę i reszta pomału też wyjeżdża gdzie się da.

~gp	2009.07.15 17.40.41
Tak jak efekty koniunktury z lat 2004 - 2007 dotarły tutaj później, tak i zjawisko recesji sięgnie ten powiat w poźniejszym okresie. Niestety.

Strona wygenerowana w 0.66 sek

Created Arnoldk_20 ver 3.0