(DOBRA) Radni rady miejskiej poprzedniej kadencji kilkakrotnie wyrażali publicznie swoje sympatie dla sąsiedniej gminy Nowogard i powiatu goleniowskiego. Twierdzili, że niewiele od powiatu łobeskiego otrzymali, a ich związki są silniejsze z Nowogardem, gdzie znajdują pracę i gdzie w szkołach średnich uczą się doberskie dzieci. Przyznali nawet pieniądze dla nowogardzkiego szpitala w wysokości 8 tys. zł, bo jego dyrekcja wystąpiła do rady z prośbą o wsparcie. Nieoczekiwanie Nowogard odwzajemnił te manifestowane publicznie „uczucia”, gdyż tamtejszy burmistrz Kazimierz Ziemba zaproponował burmistrz Dobrej udział w Radzie Społecznej szpitala. Zapytana przez nas burmistrz Barbara Wilczek potwierdziła, że taką propozycję otrzymała i powiedziała, że ją przyjęła.
- Z góry zaznaczyłam jednak, że w budżecie gminy nie mamy pieniędzy na dofinansowanie tej placówki. - powiedziała.
Ten gest ze strony nowogardzkich władz świadczy jednak, że liczą one na jakąś współpracę, a przynajmniej doberskich pacjentów. Szpital w Nowogardzie jest szpitalem gminnym, po przejęciu go kilka lat temu przez miasto. KAR