(PŁOTY) Jak informuje portal Gryfickie.info, niedaleko Płotów doszło w minioną sobotę do tragicznego zdarzenia.
Jak informuje portal gryfickie.info, w minioną sobotę piątka mężczyzn przebywała w rejonie płyty dawnego lotniska wojskowego w Makowicach, w gminie Płoty. Dwóch z nich było pod wypływem alkoholu. Jeden z mężczyzn, komendant straży OSP w Płotach, Ryszard B., uruchomił koparkę i postanowił na łyżce przewieźć 32-letniego Grzegorza. Podczas jazdy uruchomił jeden z przycisków zamykających szczęki łychy koparki, które zamknęły się i zgniotły mężczyznę.
Prokuratura w Gryficach już w niedzielę postawiła Ryszardowi B. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.
– Prowadzimy czynności procesowe, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako czyn o cechach nieumyślnego spowodowania śmierci Podejrzany usłyszał zarzut, przyznał się do winy, został zwolniony do domu – powiedział portalowi Krzysztof Mejna, zastępca Prokuratora Rejonowego w Gryficach.
Prokuratura ustala okoliczności tragedii. Relacje świadków są dość nieprecyzyjne. – Rysuje się z nich obraz, z którego wynika, że zmarły wszedł sam na łyżkę koparki, zaś podejrzany wykonał czynność, która doprowadziła do śmierci – mówi prokurator Mejna. (r)
A skąd wy wszyscy tam to zajebi... wiecie ze uciekl z miejsca zdarzenia? Banda idiotów wszystko wiedzacych!
~sylwia
2013.02.19 13.08.45
aczyc ze pan
~qaser
2013.02.16 20.37.29
Nie takie sprawy pod dywan sie zamiata - mogą go ukarać naganą za użycie sprzętu bez wymaganych uprawnień - reszta to zdarzenie losowe. A skoro zdarzenie losowe to trudno mówić o tym że Rysiek zwinił.
~Janek
2013.02.16 18.49.31
Dziwię się, że w tak poważnej sprawie sprawca, który uciekł z miejsca zdarzenia nie został tymczasowo aresztowany. Pozwoliłoby to na rzetelne wyjaśnienie, co tam się na prawdę zdarzyło? Wolność sprawcy umożliwia niestety matactwo w tej sprawie.